Więcej o: Kazimierz Wielki nadaje przywilej włościanom

Kazimierz Wielki nadaje przywilej włoscianom Kazimierz Wielki nadaje przywilej włościanom
Kraków, 1834
Sygn. p.d.: H
Olej, płótno
103,5 x 130,5
Muzeum Narodowe we Wrocławiu; VIII-296

Do 1901 u rodziny artysty, do zbiorów MNWr przekazany w 1946 z MSZ (inw. 8165).

 

Kazimierz Wielki nadający prawa włościanom, to jeden z pierwszych obrazów powstałych po powrocie ze stypendium i przez samego Hadziewicza uważany za dzieło prestiżowe, ważne w dorobku już dojrzałego, choć rozpoczynającego zawodową drogę artysty. Gdy w marcu 1834 roku rozpisano konkurs na katedrę malarstwa w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie, w podaniu do rektora wspomina Hadziewicz o tym właśnie obrazie: przed miesiącem zaczęty, nie ukończony i nie wysechł jeszcze (...) nie może być wprawdzie bez uszkodzenia przedstawiony Senatowi Akademickiemu (...) w każdej chwili na ich rozkaz wystawiony być może w pracowni mojej w domu Jarzyńskiego w Rynku. Ponadto na jednym z pierwszych autoportretów, jedynym namalowanym na tle wnętrza pracowni, rozpoznać możemy fragment tej właśnie kompozycji.

Obraz prezentowany był na wystawie Przedmiotów sztuki i starożytności, w gmachu klasztoru podominikańskiego w Lublinie w 1901. W artykule Puciaty-Pawłowskiej figuruje jako zaginiony, w istocie w 1946 przekazany został przez MSZ do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu.

Kazimierz Broniewski we wspomnianym artykule opisującym wystawę w Lublinie o obrazie Hadziewicza pisze: Czuć w nim skłonność do rutynicznego, akademickiego wypowiadania się. Trudno nie zgodzić się z tą opinią, obraz jednak znakomicie wpisał się w swoim czasie w artystyczny klimat Krakowa. Można przypuszczać, że nawiązywał on, jak i pozostałe przedstawienia ilustrujące dawne dzieje Polski, do powstałych nieco wcześniej kilkudziesięciu kompozycji historycznych, zmarłego w 1831 profesora malarstwa i rysunków na Uniwersytecie Jagiellońskim, Józefa Peszki. Z całą pewnością znał też Hadziewicz opatrzone przedstawieniami graficznymi Śpiewy historyczne J.U. Niemcewicza, czy zakrojony na wielką skalę, a zrealizowany tylko w części cykl Smuglewicza Obrazy historii polskiej w stu rycinach, będący ilustracją do Historii narodu polskiego pióra Adama Naruszewicza. Porównanie wchodzącego w skład cyklu przedstawienia Mieczysław II Pomorzanów zbuntowanych karze i Państwu Hołdowniczemi robi wykazuje aż nadto wyraźnie podobieństwo kompozycji i nie pozostawia wątpliwości, co do źródeł inspiracji. W obliczu przytoczonych analogii, nie dziwi owa konwencjonalność ujęcia, bliższa epoce klasycyzmu i niewnosząca nowych artystycznych wartości.

 

Powrót