Chór w Masłowie

Chór w Masłowie  - Mamy nieuczonych ludowych poetów i śpiewaków, którzy tworzą pod natchnieniem przyrody: szumu lasów, śpiewu ptaków.
 
Chór w Masłowie
Rzeźba w drewnie, polichromia w technice klejowej
Adam Zegadło (1910-1989)
Krzyżka 1966 r.
 
Nr inw. MNKi/E/1805
W zbiorach od 1966 r.
 
– Dużo i pięknie śpiewali mieszkańcy Masłowa, oddalonego od Kielc o 12 km, otoczonego wzniesieniami i lasami Gór Świętokrzyskich – pisała Seweryna Latałło w kronice z okazji jubileuszu chóru ludowego w Masłowie, 23 czerwca 1957 roku.
   Tradycje śpiewacze, znane tutaj od 1918 roku, rozbudzone przez miejscowych organistów oraz Adama Tutaja i Józefa Zegadłę (słynnych na okolicę solistów) wykorzystał przybyły do Masłowa, w maju 1921 roku Jan Pieniążek, dyrygent z przygotowaniem muzycznym. Pełen zapału, już rok później, zorganizował czterogłosowy chór mieszany, a następnie trzy kolejne zespoły: męski, żeński i dziecięcy. Obok pieśni religijnych w repertuarze po raz pierwszy znalazły się także świeckie o tematyce obyczajowej i obrzędowej.
   Fakt istnienia w Masłowie Chóru Ludowego w latach 1922-1957 postanowił uwiecznić w rzeźbie Adam Zegadło, znany ludowy artysta Ziemi Kieleckiej. Na prostokątnej podstawie zbitej ze starych rozbiórkowych desek, umieścił (ustawione w dwóch rzędach) figurki kobiet w barwnych zapaskach i chustkach zawiązanych pod brodą. Z boku sceny, na podwyższeniu, wyrzeźbił wiejskich muzykantów: skrzypka i basistę, a na pierwszym planie słynnego dyrygenta, Jan Pieniążka, zwróconego w stronę kapeli. Polichromia sceny jaskrawa; sylwetki postaci uproszczone, schematyczne; w stypizowanych twarzach kobiet dominują wyraziste oczy; ręce wykonane z osobnych kawałków drewna i wmontowane w korpus są umowne i nieproporcjonalnie małe. Sztywne i zastygłe w ruchu gesty postaci ożywia i dynamizuje specyficzny dla Adama Zegadły kolor – o barwach mocnych, jaskrawych i ostro zestawionych. Rzeźbę opatrzył artysta odręcznie napisanym tekstem, umieszczonym pod podstawą:
 
Oj wy Masłowianki miłe dziewki
Z dala cośta tak pieknie śpiewały
As mi was głos do dziś w głowie siedzi.
A jo na pamiotke zrobiłem se rzeźbe
zeby i ktoś o was jesce wiecy wiedzioł.

Powrót