Zbiory online

Widok Wawelu z Dębnik

Informacje o obiekcie:

Dział / Oddział:Malarstwo i rzeźba
Typ obiektu:Obraz
Datowanie:po 1880 r.
Autor:Władysław Aleksander Malecki (1836-1900)
Miejsce powstania lub znalezienia:Polska, Kraków
Technika:olej
Materiał:płótno
Wymiary:29 x 41 cm (46,5 x 58 x 8 cm)
Nr inwentarzowy:MNKi/M/1130

W zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach znajdują się 22 obrazy Władysława Aleksandra Maleckiego. To, obok warszawskiej, najliczniejsza kolekcja dzieł tego artysty w Polsce.

Swoją artystyczną Malecki edukację rozpoczął w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Jednym z nauczycieli, który wywarł znaczący wpływ na ukształtowanie jego talentu był Christian Breslaurer. To on zaszczepił swoim uczniom zamiłowanie do artystycznych wędrówek po kraju, by w naturze szukać artystycznych natchnień. To także zasługa monachijskiego nauczyciela – Eduarda Schleicha, który po powrocie do Bawarii ze swej artystycznej podróży do Paryża w 1851 roku wprowadził do malarstwa zaczerpnięte od barbizończyków studia plenerowe. Podobnie jak inni artyści jego pokolenia, także Malecki tematem przewodnim swojej twórczości uczynił pejzaż, naturę studiowaną we wszystkich porach roku czy dnia, skąpaną w słońcu lub wtopioną w mgły, tryskającą żywymi, letnimi barwami lub wydobywającą tysiące kolorów bieli śniegu.

W roku 1873 Malecki spędził sporo czasu w Krakowie i jego okolicach. To wtedy powstało wiele podkrakowskich pejzaży. Owocem pobytu w dawnej stolicy królów polskich były również widoki Wawelu. Ten powstał jednak później, po roku 1880. Urzeka w nim prostota ujęcia i pewna melancholia, wynikająca z tęsknoty artysty za ojczyzną. Na pierwszym planie widnieje bujna nieuporządkowana zieleń. To wilgotna łąka, z której słońce wydobywa kwiaty, zioła i kwitnące krzewy. Na kolejnym planie widoczny jest gąszcz zarośli, wśród których skrywają się zabudowania przedmieścia z białym niewielkim domkiem i czerwonymi dachami nieco dalej. Górują nad nimi trzy okazałe drzewa, tworzące niejako ramę dla widocznego w oddali Wawelu, który, choć ukazany na najdalszym planie, przyciąga wzrok i koncentruje uwagę widza. Wśród jego zabudowań zwraca uwagę sylweta katedry z charakterystyczną wieżą zegarową i nieco niższą wieżą Srebrnych Dzwonów.. Z boku po lewej stronie, pomiędzy Wawelem a kępą drzew, widać niewielką z tej perspektywy kopułę kościoła św. Piotra i Pawła na ulicy Grodzkiej. Nad pejzażem rozciąga się szarobłękitny rozległy nieboskłon, choć tym razem linia horyzontu nie została obniżona tak bardzo, jak zwykle zdarzało się to malarzowi. Nie brakuje tu również typowego dla niego sztafażu. Oto pod drzewem, przy plecionym ogrodzeniu, stoi mężczyzna, rozmawiający z kimś po drugiej stronie płotu, jest to zapewne żołnierz, którego czerwone spodnie stanowią silny akcent kolorystyczny.