Zbiory online

Fotografia Stefana Żeromskiego

Informacje o obiekcie:

Dział / Oddział:Muzeum Lat Szkolnych S. Żeromskiego
Typ obiektu:Fotografia
Datowanie:1893/1894
Miejsce powstania lub znalezienia:Szwajcaria (?), Rapperswil (?)
Technika:fotografia czarno-biała
Materiał:karton
Wymiary:10,5 x 8 cm
Nr inwentarzowy:MNKi/Ż/260

W zbiorach Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego, znajduje się pokaźny zbiór fotografii przedstawiających pisarza i jego najbliższe otoczenie. Można odnieść wrażenie, że w powszechnej świadomości funkcjonują dwa wizerunki Żeromskiego – jako gimnazjalisty oraz w dojrzałym wieku, na dekadę przed śmiercią. Zdecydowanie mniej popularny obraz Stefana Żeromskiego uchwycono na jednym ze zdjęć. Tutaj pisarz ma około 30 lat, długą i gęstą brodę oraz bujną fryzurę. Nie ma pewności co do miejsca i daty wykonania zdjęcia, niemniej po analizie wyglądu i stroju pisarza widać, że są one podobne do innego zdjęcia, zamieszczonego w Kalendarzu życia i twórczości Stefana Żeromskiego. Tamtejsza fotografia została opatrzona tytułem: „Żeromski w Rapperswilu”. Na tej podstawie można postawić tezę, że również i to zdjęcie zostało wykonane właśnie tam.

Rapperswil to niewielkie, urocze miasto położone w kantonie Sankt Gallen w Szwajcarii. W 1870 roku z inicjatywy Antoniego Gellera założono tam Muzeum Polskie, którego zwierzchnikiem początkowo został hrabia Władysław Plater. Na przełomie XIX i XX wieku muzeum posiadało największą emigracyjną bibliotekę polską, z imponującymi zbiorami dotyczącymi Wielkiej Emigracji. W okresie swojej największej świetności kolekcja muzeum liczyła ok. 100 tys. druków. Budynek służył nie tylko jako placówka stricte muzealna, był również ważnym ośrodkiem polskiej nauki i kultury.

Stefan Żeromski został pracownikiem Muzeum Polskiego w Rapperswilu w 1892 roku. Młody pisarz na dorobku przebywał w Szwajcarii w związku z nienajlepszym stanem zdrowia, a tamtejszy klimat miał mu pomóc w walce z zaawansowaną gruźlicą. Głównym zadaniem Żeromskiego jako bibliotekarza-muzealnika było opracowanie katalogu i bibliografii starodruków, prowadzenie korespondencji oraz obsługa zwiedzających i prowadzenie Księgi Darów.

Rapperswilski epizod z życia pisarza zachował się we wspomnieniach jego kolegi, Zygmunta Wasilewskiego, który, podobnie jak Stefan Żeromski, był wychowankiem kieleckiego gimnazjum i pracownikiem Muzeum w Rapperswilu. Obraz pisarza, wyłaniający się z opisu Wasilewskiego, dokładnie odpowiada temu, co widzimy na interesującym nas zdjęciu. Jak wspomina współpracownik, Żeromski wystawał przy szafach w niedostępnym serdaku zakopiańskim, w szaraczkowym ubraniu z nastroszoną czupryną i srogą, czarną brodą.

Stefan Żeromski do swoich obowiązków podchodził niezwykle sumiennie. Przytoczyć można chociażby mrówczą pracę, jakiej oddawał się podczas opracowywania katalogu, czy uwagę i troskę, jakie poświęcał każdej książce w zbiorze. Mimo wszystko, już w 1896 roku zrezygnował z posady, do czego przyczynił się konflikt z kustoszem Włodzimierzem Rużyckim de Rosenwerth, samozwańczym powstańcem i grubianinem o trudnym charakterze i pozostawiających wiele do życzenia manierach. Żeromski, jako idealista, nie mógł zgodzić się na niekompetencje i postępujący bałagan w muzeum. Nie mogę dłużej patrzeć na niemoralne stosunki panujące w Muzeum, nie będąc w stanie solidaryzować się z istniejącym tam bezładem, stanowisko bibliotekarza opuszczam, klucze od zbiorów, które sam uporządkowałem, odsyłam kierownikowi wewnętrznego urządzenia [...] Stefan Żeromski. Powyższe słowa padły w liście do J. Gałęzowskiego w lipcu 1896. Decyzja Żeromskiego była przemyślana i nieodwołalna. Co zresztą potwierdza broszura O przyszłość Rapperswilu, w której Żeromski oznajmił: […] do dyrektora muzeum i prezesa rady muzealnej napisałem kategoryczny list z protestem przeciwko temu, co zostało zrobione. […] Tegoż dnia wyjechałem na zawsze z Rapperswilu.