Obiekt tygodnia
Mamut włochaty - Mammuthis primigenius Blumenbach (1799)
Fragment kości miednicznej
wymiary: 60x70 cm
MNKi/A/165
Mamut włochaty – dziś symbol okresu zlodowaceń – był rozpowszechniony w Ameryce Północnej i Euroazji o czym świadczą znaleziska, których liczba tylko z terenów Polski dochodzi do kilkuset. W całej Europie znaleziono szczątki należące do ok. 20 000 osobników, a na Syberii trzykrotnie więcej. Myśląc o mamutach, najczęściej wyobrażamy sobie wymarłego pod koniec ostatniej epoki lodowcowej mamuta włochatego, ale powinniśmy wiedzieć, że rodzaj ten obejmował wiele gatunków w większości pozbawionych owłosienia.
W Muzeum Narodowym w Kielcach znajduje się bogata kolekcja paleontologiczna, wśród której ważne miejsce zajmują szczątki ssaków kopalnych. Do najliczniejszych muzealiów należą kości i zęby mamutów włochatych. Najbardziej okazałym znaleziskiem jest fragment kości miednicznej, który został wykopany na głębokości 1,5 m podczas przebudowy Seminarium Duchownego w Kielcach w 1912 r. Okaz ofiarował 6 maja 1913 r. do Muzeum Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Kielcach ks. Stanisław Bokwa. Obecnie wypożyczony jest do Muzeum Historii Kielc, gdzie możemy oglądać go na stałej ekspozycji poświęconej historii miasta.
W naszym regionie znajdujemy zazwyczaj pojedyncze fragmenty kostne. Nierzadko jednak spotykamy cmentarzyska mamutów jak w morawskiej wsi Předmosti (Czechy), w której znaleziono szczątki kostne należące do ok. 1000 osobników. Zanim dotarli do tego miejsca naukowcy (ok. 1880 r.), miejscowa ludność wykopywała kości , rozdrabniała na proszek i rozsypywała na polach w celu odkwaszenia gleby. Wypalano je również i przewożono do pobliskiej cukrowni, gdzie wykorzystywane były w procesie produkcyjnym do oczyszczania soku buraczanego.
Do dziś na Syberii znajdujemy całe zamarznięte zwierzęta . Mieszkańcy tego rejonu, np. Tunguzi często spożywają mięso zamrożonych mamutów sprzed 10 tys. lat. Doświadczyli tego również uczestnicy konferencji przyrodniczej w Petersburgu, która odbyła się na początku XX w. Podczas galowego obiadu podano im pieczeń z mamuta, o czym zostali poinformowani dopiero po jej spożyciu.
Niegdyś uważano, że mamuty wyginęły z końcem okresu lodowcowego ok. 10 tys. lat temu.
Jak się jednak okazuje, do zmiany tego stanowiska zmuszają ostatnie wyniki badań radiometrycznych (metodą 14C) kości skarłowaciałych form mamutów pochodzących z Wyspy Wrangla na Morzu Czukockim. W plejstocenie przerwany został pomost lądowy łączący obecną wyspę z kontynentem. Pozostałe tam zwierzęta znalazły jednak dogodne warunki bytowania co pozwoliło im przetrwać do holocenu – najmłodsze badane szczątki liczyły tylko 3700 lat!.
Niewątpliwie zmiana klimatu, ale również ówczesny człowiek doprowadził do wyginięcia tych „sympatycznych futrzaków”. Liczne występowanie i szerokie rozprzestrzenienie geograficzne spowodowały, że zwierzęta te zostały symbolem okresu zlodowaceń …
…miejmy jednak nadzieję, że zagrożeniem dla tego symbolu nie będzie zabawna, fikcyjna wiewiórka szablozębna z filmu „Epoka lodowcowa”, zmagająca się ze swoim ulubionym orzeszkiem.
Paweł Król