Siarkowe pamiątki

Medale okolicznościowe i pamiątki wykonane z siarki są dowodem sukcesu polskiej geologii po drugiej wojnie światowej. Żółty minerał nazywany „polskim złotem”, przez ponad trzydzieści pięć lat bardzo dobrze sprzedawał się na rynkach zagranicznych i był symbolem rozwoju gospodarczego kraju.
Złoża siarki zostały odkryte w okolicach Tarnobrzega przez zespół profesora Stanisława Pawłowskiego w 1953 roku. Szacowano ich zasoby na ok. 750 mln ton – ok. 30 procent wszystkich zasobów na świecie. Czynnikiem mobilizującym do poszukiwań tego surowca było embargo na towary strategiczne. Byliśmy zmuszeni kupować go do celów chemicznych  i farmaceutycznych po cenie dwukrotnie wyższej niż na rynku międzynarodowym.

Medal okolicznościowy
„XXXVIII Zjazd PTG Tarnobrzeg 1415-550 lat 1965”; 1965; średnica 7,5 cm:
MNKi/JF/3011 
 
Medal okolicznościowy 
„Przedsiębiorstwo Geologiczne w Kielcach 1951-1971, 20 lat w służbie geologii”; 1971; średnica 10,5 cm; MNKi/JF/3012
 
Płaskorzeźba „Baranów Sandomierski, Zamek”
9 x 15 cm, MNKi/JF/3013
 
Pamiątka pierwszego wytopu siarki 
„Kopalnie i Zakłady Przetwórcze Siarki Tarnobrzeg 4.XII 1960”; 1960; 13x18x17 cm; MNKi/JF/3014
 

Złoża siarki rodzimej można eksploatować trzema metodami: odkrywkową, podziemną oraz otworową, czyli podziemnego wytapiania odwiertami z powierzchni. Oprócz tej pierwszej prowadzonej przede wszystkim w Machowie k. Tarnobrzega, w latach 1966-2001 wydobywano ją metodą otworową w kopalniach „Grzybów”, „Machów II”, „Basznia” i „Jeziórko”. Uruchomiona w 1993 roku Kopalnia Siarki „Osiek” k. Staszowa prowadzi eksploatację do dziś – obecnie jest to jedyna na świecie kopalnia pracująca tą metodą. 

Eksploatacja siarki metodą otworową w Osieku k. Staszowa. 

Polega ona na wtłaczaniu pod ciśnieniem z powierzchni do złoża (poprzez otwory wiertnicze, głębokość od 75 do 400 m) przegrzanej wody o temperaturze 140-160°C. Po zatrzymaniu dopływu gorącej wody wygrzewa się złoże, podczas którego następuje wytapianie siarki. Następnie doprowadza się powietrze pod dużym ciśnieniem i płynna siarka z bańkami powietrza wypływa na powierzchnię. Technika wydobycia jej za pomocą odwiertów wykorzystuje przede wszystkim dużą gęstość tego pierwiastka w stanie płynnym oraz niewielką lepkość w zakresie temperatur 120-155 °C. Po wytopie oczyszcza się siarkę, która później stygnąc twardnieje. Produkuje się z niej obecnie granulat, ale również można z wytwarzać dowolne odlewy.

Strużka zastygłej siarki z podziemnego wytopu. Eksploatacja metodą otworową w Osieku k. Staszowa. 

W zbiorach przyrodniczych Muzeum Narodowego w Kielcach znajdują się przekazane w darze przez Jerzego Fijałkowskiego w 2007 roku siarkowe medale, pamiątka pierwszego wytopu siarki z roku 1960 (z podstawą w kształcie serca) oraz płaskorzeźby przedstawiające Sandomierz i Baranów Sandomierski. Ze względu na bardzo kruchą materię niektóre są popękane.

Te „złote” odlewy są pamiątką po czasach świetności krajowego górnictwa siarkowego, ale również przypomnieniem, że Polska była potentatem na światowym rynku – w czasach prosperity wydobycie osiągnęło 5 mln ton rocznie.

W latach 90. XX w. pojawiło się źródło znacznie tańszej siarki pochodzącej z odzyskiwania z gazu ziemnego i ropy naftowej. Proces ten był związany przede wszystkim z ochroną środowiska. Gwałtowny spadek jej cen spowodował, że jego eksploatacja stała się całkowicie nierentowna. Kopalnie nie mogły konkurować z prawie darmowym produktem otrzymywanym w procesie oczyszczania wszelkiego rodzaju surowców. Jednak jak się okazało, czystość siarki rodzimej (z naturalnego wydobycia) wynosząca 99,95 procent jest nieosiągalna dla konkurencji. Odzyskanie jej z gazu ziemnego i ropy naftowej oraz oczyszczenie do takiego poziomu jest nieopłacalne. Wysokiej czystości siarka wymagana jest przede wszystkim dla potrzeb rozwijającego się na świecie przemysłu farmaceutycznego i kosmetycznego. Całą produkcję siarki z Osieka k. Staszowa obecnie sprzedaje się „na pniu”, a kontrahenci zagraniczni proszą o zwiększenie produkcji.

Oprac. Paweł Król

Powrót