Obiekt tygodnia
Łódkowaty topór ze skały magmowej
Łódkowaty topór ze stanowiska „Grodzisko I”, grób nr I
Miejsce pochodzenia: Złota, pow. sandomierski
Chronologia: eneolit
Surowiec: drobnokrystaliczna skała magmowa
Wymiary: dł. 16 cm, szer. 5 cm, śr. otworu 1,6 cm
Waga: 488,4 g
Nr inw.: MNKi/A/543
W zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach przechowywana jest część zabytków pochodzących z badań malarza Zdzisława Lenartowicza, który na przełomie XIX i XX wieku prowadził amatorskie poszukiwania archeologiczne w miejscowości Złota, pow. sandomierski. Wśród tej interesującej kolekcji znajduje się topór łódkowaty wykonany z drobnokrystalicznej skały magmowej, który został odkryty w 1915 roku wraz z jedenastoma naczyniami glinianymi w grobie nr I na stanowisku „Grodzisko I”. Narzędzie posiada obrys płaszczyznowy zbliżony do pięciobocznego i łódkowaty profil, dzięki któremu zawdzięcza swoją nazwę. Przez całą powierzchnię górną, zgodnie z osią narzędzia, przebiega słabo wyodrębnione żeberko zanikające tuż przy opuszczonym ostrzu. Przez badaczy element ten interpretowany jest jako imitacja szwu odlewniczego występującego na toporach miedzianych. Okaz posiada silnie wyodrębniony, wypukły obuch oraz okrągły otwór, który był wiercony z dwóch stron. Tego rodzaju przedmioty są charakterystyczne dla kultury ceramiki sznurowej i pełniły funkcję narzędzi rąbiących, a także broni obuchowo-siecznej, dlatego niejednokrotnie określane są mianem toporów bojowych. Materiały archeologiczne ukazują, że prawdopodobnie w pradziejach uważano je również za atrybuty przywódców czy wojowników.
Produkcja toporów wykonanych ze skał niekrzemionkowych to proces kilkustopniowy, wymagający od wytwórcy umiejętności i dużej precyzji. Pracę rozpoczynano od wybrania odpowiedniej bryły surowca i nadania jej wstępnej formy przez obtłukiwanie. W kolejnej fazie półwytwór był szlifowany oraz gładzony, dzięki czemu uzyskiwał ostateczny kształt. Do tego celu używano różnego rodzaju piaskowych lub granitowych płyt szlifierskich, które podsypywano wilgotnym piaskiem. Niezwykle trudne pod względem technologicznym było wiercenie otworu na stylisko. Obserwacje etnograficzne pozwalają przypuszczać, że czynność tę wykonywano za pomocą ręcznej wiertarki, a takie urządzenie składało się z drewnianej osi z wiertłem przytwierdzonym do jej dolnej części. Jako ostrze najczęściej wykorzystywano fragment pustej w środku kości. Świder wprowadzano w ruch przez owinięcie wokół jej obwodu rzemienia napędzającego lub cięciwy łuku, których przesuwanie obracało wiertło drążące otwór. Ostatnim etapem produkcji było ponowne polerowanie powierzchni narzędzia, tym razem jednak za pomocą kamiennych płyt szlifierskich o drobnej granulacji. Zabieg ten nie tylko zwiększał walory estetyczne, ale również zabezpieczał powierzchnie topora przed zwietrzeniem i zmniejszał tarcie w czasie pracy, wpływając tym samym na jej efektywność.
Opracowanie: Beata Polit
Rekonstrukcja sposobu wiercenia otworu w kamieniu: Anna Żak-Snopek
Literatura:
Antoniewicz W., Neolityczne groby szkieletowe we wsi Złota w powiecie Sandomierskim, „Wiadomości Archeologiczne” 1925, t. 9, s. 191–245.
Gągorowska-Chudobska J., Późnoneolityczne i wczesnobrązowe materiały z badań Zdzisława Lenartowicza w Złotej, pow. Sandomierz w zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach, „Materiały Archeologiczne” 2015, t. 40, s. 125–159.
Krzak Z., Dokumenty wykopalisk w Złotej Sandomierskiej w 1992 r., „Archeologia Polski” 1973, t. XVIII/2, s. 329–335.
Miecznikowski Z., Neolityczne siekiery i topory ze zbiorów Muzeum Mazowieckiego w Płocku, Płock 2014.
Ryszewska R., Historia badań archeologicznych na obszarze międzyrzecza Wisły i Pilicy w XIX i na początku XX wieku, Kielce 2013.