Obiekt tygodnia
Boże Narodzenie
Boże Narodzenie
Marianna Wiśnios
Rataje, 1994
farby wodne, flamaster, ołówek, kredka, karton
wys. 70, szer. 50
Nr inw. MNKi/E/5536
Boże Narodzenie to jedno z najważniejszych świąt dla świata chrześcijańskiego. W sztukach plastycznych temat ten pojawił się już w IV wieku i przez stulecia cieszył się ogromną popularnością. W sztuce ludowej tego typu przedstawienia podziwiać można w rzeźbie, drzeworycie, malarstwie na szkle, płótnie i papierze oraz w wycinance i w tkaninie.
Początkowo artyści ukazywali tylko Dzieciątko w ciemnej grocie, niekiedy towarzyszyły mu zwierzęta – wół i osioł. Dopiero później pojawiły się: Matka Boska, św. Józef, aniołowie, pasterze i inne postacie. W średniowieczu funkcjonowały dwa typy przedstawiania Bożego Narodzenia – wschodni i zachodni. Kanon wschodni, który rozprzestrzenił się w całej Europie, ukazywał Dzieciątko w żłóbku oraz siedzącą lub leżącą Marię, Józef znajdował się zwykle nieco z boku. Jednak najbardziej widoczną różnicą między ikonografią wschodnią i zachodnią jest przeniesienie sceny narodzenia z groty do szopy lub stajenki.
W większości przedstawień pojawia się wół i osioł i nie są to przypadkowe zwierzęta. Wół – zwierzę czyste i święte, miał symbolizować prawowiernych Żydów, natomiast osioł był symbolem pogan, dla których także narodził się Jezus, aby ich nawrócić i zbawić.
W szopkach obowiązkowo pojawiają się też mędrcy ze Wschodu, którzy, tuż po pasterzach, chcieli oddać hołd nowo narodzonemu w Betlejem królowi.
W kolekcji Działu Sztuki Ludowej prac ukazujących przyjście na świat Jezusa zgodnie z przyjętymi wzorcami ikonograficznymi jest kilkanaście. Wśród nich znajduje się obraz Marianny Wiśnios, który zaskakuje nieco odmiennym podejściem do tematu.
Boże Narodzenie artystka namalowała na kartonie w technice mieszanej, a wszystkie postacie obwiodła wyraźnym konturem za pomocą ołówka, kredki i flamastra. Z lewej strony kompozycji dominuje postać Matki Boskiej, która pochyla się nad Dzieciątkiem leżącym w żłobku. Nad żłóbkiem widoczne są też dwa anioły ukazane z profilu. Natomiast zaskakujące jest umieszczenie w prawym górnym rogu wizerunku Boga Ojca. Czemu artystka wprowadziła tę postać, odchodząc od reguł ikonograficznych? Niestety nie wiadomo i możemy tylko snuć domysły. Być może chciała w ten sposób podkreślić cud przyjścia na świat Zbawiciela, a może boską interwencję w niepokalane poczęcie.
Marianna Wiśnios (1909–1996) urodziła się i przez prawie całe życie mieszkała we wsi Rataje koło Wąchocka. Do szkoły powszechnej uczęszczała tylko 2 lata. Od dziecka lubiła rysować, za co jednak ustawicznie była karcona i wyśmiewana. Po raz pierwszy swoje obrazy zaprezentowała dopiero w 1972 roku na konkursie sztuki ludowej w Iłży, gdzie zdobyła pierwszą nagrodę. Od tej pory o jej prace zaczęły zabiegać zarówno muzea, jak i prywatni kolekcjonerzy.
Największy rozgłos i sukces artystyczny przyniosły jej obrazy o treści religijnej, zwłaszcza pasyjnej, inspirowane drogą krzyżową.
Prace malarki znajdują się w licznych zbiorach muzealnych, m.in. w muzeach etnograficznych w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Toruniu, Muzeum Sztuki Współczesnej w Łodzi, Muzeum Okręgowym w Radomiu, Muzeum na Jasnej Górze w Częstochowie oraz poza granicami kraju m.in. we Francji, Szwajcarii, Niemczech, Holandii, Belgii, USA i Meksyku.
Oprac. Anna Latos-Paryska
Bibliografia:
Ogrodowska B., Radość wszelkiego stworzenia, Warszawa 2008.