Obiekt tygodnia
Kieliszek z sylwetowym portretem męskim
Kieliszek z sylwetowym portretem męskim
Johann Sigismund Menzel (dekorator)
Śląsk, Cieplice, ok. 1790
szkło bezbarwne, złota folia,
szlifowanie, rytowanie, złocenie
MNKi/R/71
Pod koniec XVIII wieku na Śląsku, w Cieplicach (Warmbrunn) położonych wówczas w pobliżu Jeleniej Góry, a dziś będących jej częścią, rozwijał się prężnie warsztat dekorowania szkła prowadzony przez Johanna Sigismunda Menzla (1744–1810). Ozdabiono w nim charakterystyczne dla tego czasu wyroby, w które Menzel zaopatrywał się w hutach szkła działających w Kotlinie Jeleniogórskiej. Były to kielichy i puchary na kwadratowych lub wielobocznych stopach, puchary z nakrywami, cylindryczne szklanki i kufle.
Dekorowano je typowymi dla końca XVIII i początku wieku XIX motywami: fasetowaniami na trzonach i nodusach, szlifowanymi rombami i kulistymi, drobnymi oliwkami u nasady czaszy, umieszczonymi w centrum czaszy roślinnymi girlandami i karkonoskimi pejzażami, a także fryzami ze złoconych oliwek i pasów przy krawędzi naczynia. Zdobienia te wykonywali przede wszystkim zatrudnieni przez Menzla jego krewni. Sam Menzel, początkowo znany jako rzeźbiarz kamieni i szkła, słynął z wyrobów dekorowanych portretami sylwetowymi. Jako ich autor po raz pierwszy wymieniony został w księgach metrykalnych w 1790 roku.
Portrety sylwetowe to wizerunki, na których postaci ukazane są na kontrastowym (zazwyczaj jasnym) tle z profilu, którego kontur, odzwierciedlający swoiste cechy portretowanej osoby, wypełniony był (najczęściej) czernią. Pierwsze portrety sylwetowe zaczęły pojawiać się w drugiej połowie XVII wieku, ale szczególną popularność zyskały sto lat później i cieszyły się nią do lat 30. XIX wieku.
Termin portret sylwetowy wywodzi się od nazwiska francuskiego ministra finansów. Etienne de Silhouette (1709–1767) był wielbicielem tego typu przedstawień, nawet sam został w ten sposób uwieczniony na tabakierce. Jednak nie tylko z tego względu przyczynił się do upowszechnienia tej twórczości. Jako minister finansów Silhouette zapisał się niezbyt chwalebnie. Ze względu na obciążenia państwa, związane z prowadzeniem wojny i utrzymaniem dworu, znacznie podniósł podatki, co wpłynęło na uszczuplenie majątków Francuzów. Stąd zaczęto porównywać wówczas konturowe, płaskie, wycinane portrety do zubożałych mieszkańców Francji, a jego nazwisko dało określenie profilowym konterfektom.
Za początki, czy też raczej inspracje do tworzenia sylwetowych portretów, uważa się, między innymi, malowidła z egipskich grobowców, greckie malarstwo wazowe, malarstwo rzymskie w XVIII wieku odkryte w Herkulanum i Pompejach, a także chiński teatr cieni i cieszące się dużym powodzeniem w osiemnastym stuleciu pokazy z wykorzystaniem latarni magicznej, inaczej zwanej czarnoksięską. Była ona urządzeniem projekcyjnym, służącym do rzutowania obrazów ze szklanych przeźroczy na ekran. Innym źródłem, które przyczyniło się do zainteresowania sylwetką, była fizjonomika, czyli spopularyzowana w XVIII wieku w paranaukowej formie przez Johanna Caspara Lavatera (1741–1801) zasada rozpoznawania cech umysłowych i uczuciowych na podstawie wyglądu, przede wszystkim rysów twarzy. Cień twarzy uważał Lavater za odzwierciedlenie duszy człowieka.
Odkrycia archeologiczne, fascynacja starożytnością, kulturą i sztuką Chin, eksperymenty projekcyjne i próby zrozumienia sekretów ludzkiej natury sprawiły, że portrety sylwetowe stały się niezwykle modne. Ułatwieniem w ich wykonywaniu było zastosowanie sposobu wzorowanego na teatrze cieni. Rysy modela rzutowano na ekran, stawiając go pomiędzy nim a źródłem światła, czyli świecą. Pozwalało to na odrysowanie konturu, a następnie zmniejszenie tak pozyskanego profilu. Wynalazek ten sprawił, że portretów tego typu powstawało coraz więcej, a wykonaniem zajmowali się nie tylko artyści. Do ich popularności przyczynił się także fakt, że mogły być wykonywane z tanich materiałów.
Profilowe portrety tworzone były na papierze, kości słoniowej i gipsie. Często umieszczano je na wyrobach rzemiosła artystycznego: na biżuterii, meblach, tkaninach i ceramice. Nic więc dziwnego, że pojawiły się i na szkle.
Jak już wspomniano, twórcą wykonującym portrety sylwetowe na szkle był Johann Sigismund Menzel. Były to umieszczane w medalionach popiersia, usytuowane w centralnej części naczynia pojedynczo lub parami. Zdarzało się jednak, że na szkle umieszczał Menzel więcej popiersi – od trzech do sześciu. Wyjątkiem jest widniejący na jednym z pucharów całopostaciowy profilowy portret kobiety.
Zdobienia medalionami z portretami sylwetowymi wykonywane były przez Menzla w technice wzorowanej na szkłach dwuściennych, charakterystycznych dla osiemnastowiecznych czeskich wytwórni oraz na dekoracjach wykonywanych w technice eglomizowania (określenie pochodzi od nazwiska twórcy, często się tą techniką posługującego, Jeana-Baptista Glomy’ego). Szkła dwuścienne (Zwischengoldglass) powstawały przez połączenie dwóch naczyń: większego – zewnętrznego i mniejszego – wewnętrznego. Na zewnętrznej ściance mniejszego naczynia umieszczano zdobioną złotą lub srebrną folię, a następnie wkładano je do naczynia większego, zespajając oba naczynia za pomocą lakieru żywicznego. Eglomizacja natomiast polegała na zdobieniu tylnej strony płaskiego szkła złotą lub srebrną rytowaną folią i niewypalanąmalaturą. W podobny sposób działał Johann Sigismund Menzel, wycinając warstwę szkła z czaszy naczynia i tworząc w niej owalną niszę, którą następnie zamalowywał złotą farbą. Później w tym miejscu umocowywał wycięty kawałek szkła, od spodu zdobiony portretem sylwetowym wykonanym na złotej folii.
Spośród uwiecznionych w ten sposób przez Menzla osób tylko jedna trzecia została rozpoznana. Są to, między innymi, królowie pruscy: Fryderyk II, Fryderyk Wilhelm II i Fryderyk Wilhelm III. Do niezidentyfikowanych postaci należy mężczyzna, którego popiersie zdobi znajdujący się w zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach kieliszek o charakterystycznej dla szkieł z końca XVIII wieku kwadratowej, zdwojonej stopie, czworobocznie fasetowanym, zwężającym się ku górze trzonie i półowoidalnej czaszy. Czasza kielicha zdobiona jest od spodu drobnymi rombowymi fasetkami, a powyżej szachownicowym pasem z matowych i przezroczystych kwadratów. W centralnej części naczynia znajduje się kartusz, ujęty w esownice i kwiatowo-liściaste girlandy. Pośrodku niego, w owalnym polu na złotym tle, widnieje czarne sylwetowe popiersie mężczyzny w peruce spiętej z tyłu kokardą i halsztukiem zawiązanym pod szyją. Górną krawędź naczynia zdobi rząd złoconych perełek i złocony pas.
Oprac. Anna Pietrzak
Bibliografia
Letkiewicz E., Silhouette – XVIII-wieczny portret sylwetowy i źródła jego powstania, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska – Polonia” 2010, vol. 8, z. 1, s. 9–19.
Szkurłat A., Szkła z warsztatu Johanna Sigismunda Menzla w kolekcjach muzealnych i prywatnych. Konteksty, „Kronika Zamkowa. Roczniki” 2015, t. 2 (68), s. 265–295.
Żelasko S., Szkło europejskie w Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze, Jelenia Góra 2006.