Więcej o: Męczeństwo św. Jakuba

Rafał Hadziewicz Męczeństwo Świętego Jakuba Męczeństwo św. Jakuba
Warszawa (?), 1875
Sygn. l.d.: Raf. Hadziewicz/1875 r. malował/w 74 ro: ży: swego
Olej, płótno
260 x 180 (wg karty inwentaryzacyjnej WUOZ)
Kościół Farny św. Jakuba w Piotrkowie Trybunalskim; ołtarz główny Zaśnięcia Matki Boskiej, na zasuwie

 

Pierwszy, niezwykle entuzjastyczny opis prezentowanego obrazu, zamieszczony został na łamach piotrkowskiego „Tygodnia”. Poprzedza go informacja o planowanym na 5 grudnia 1875 roku uroczystym poświęceniu podczas południowego nabożeństwa. Wielopostaciowa scena ukazująca moment męczeńskiej śmierci Apostoła zakomponowana została wokół umieszczonej w centrum postaci świętego. Klęczy on ze wzniesionymi w modlitwie rękami, nieobecny wzrok kierując ku niebu. Jego postać emanuje spokojem, a oszczędność gestów potęguje owo wrażenie. W kontraście do św. Jakuba, oprawcy namalowani zostali w pozach pełnych dynamiki. Mocna, muskularna sylwetka ukazanego po prawej stronie mężczyzny, pełna patosu, wystudiowana niemal teatralnie poza, przywołuje na myśl skojarzenie z obrazami Jacques -Louis Davida. Dopełnieniem dynamiki okrucieństwa, którą obrazują postacie oprawców, jest rozpacz namalowanych po obu stronach obrazu świadkach wydarzenia. Przy św. Jakubie namalował artysta jego atrybuty – laskę pielgrzymią i kapelusz z szerokim rondem. Dziwi jedynie narzędzie, jakim zadany ma być śmiertelny cios. Dzieje Apostolskie podają, iż [Herod Agrypa] ściął mieczem Jakuba, brata Jana, na obrazie Hadziewicza widzimy zaś w rękach oprawcy topór. Niewiele w artystycznym dorobku Hadziewicza znajdziemy scen ukazujących męczeństwo, a i w tych nielicznych tak dobiera on środki wyrazu, aby podkreślić nie cierpienie, ból czy okrucieństwo a chwałę i pełne miłości poddanie bożej woli, wypełnienie misji. Taki sposób ukazania tematu, choć nie znajduje bezpośrednich analogii, jest dość typowy dla przedstawień męczeństwa świętych w sztuce włoskiego renesansu i baroku. Warto w tym miejscu przywołać obraz Giacomo Zoboli (1681-17611) Męczeństwo św. Stefana, który stanowi jedną z bliższych analogii dla piotrkowskiego ołtarza.

Światło użyte w obrazie wydobywa na pierwszy plan sylwetkę Jakuba. To jego postać jaśnieje podkreślając świętość, pozostałe osoby, o znacznie ciemniejszych karnacjach zatopione są w mroku. Ten artystyczny zabieg ma istotne znaczenie nie tylko ze względów treściowych, o których wspomniano, ale także kompozycyjnych.

W kolekcji Muzeum Narodowego w Kielcach znajdują się szkice do piotrkowskiego ołtarza. Ponadto jeden rysunek, powiązano z obrazem hipotetycznie. Na ich przykładzie prześledzić można jak przebiegał proces twórczy przy komponowaniu sceny.

 

Powrót