Dnia 10 września 1939 roku pojawiła się w naszej obecnej siedzibie osoba niepożądana – dyktator III Rzeszy. Kielce, będące stolicą województwa graniczącego z Niemcami, zostały zajęte przez oddziały Wehrmachtu piątego dnia wojny. Miasto w założeniach nie miało być bronione i zostało z niego wcześniej wycofane wojsko, policja, a wojewoda ewakuował się z widocznego na zdjęciu pałacu – ówczesnej siedziby urzędu. Mimo to na obrzeżach Kielc toczyły się walki. W mieście został prezydent Stefan Artwiński, nie chcąc zostawiać mieszkańców.
Adolf Hitler przyjechał od strony Końskich w ramach inspekcji. Kolumna samochodów zatrzymała się na placu przed katedrą, a mercedes dyktatora wjechał na pałacowy dziedziniec. Zdjęcie dokumentuje moment powitania przez jego żołnierzy, wznoszących ręce w geście faszystowskiego pozdrowienia – przyjętego przez włoskich faszystów w latach 20., a następnie adaptowanego przez nacjonalistów i faszystów w innych krajach, także w Polsce.
Hitler konferował w pałacu z generałami i zwiedzał wnętrza, zatrzymując się przed popiersiem Józefa Piłsudskiego, które znajdowało się wówczas w Sieni Górnej, a dziś stanowi część naszej kolekcji. Po południu odjechał na lotnisko w Masłowie, skąd odleciał do Niemiec. Niecałe sześć lat później jego nacjonalistyczna i rasistowska Rzesza przestała istnieć. Pałac przetrwał wojnę, a w 1971 roku stał się siedzibą Muzeum.
____________________________
Adolf Hitler w samochodzie przed dawnym Pałacem Biskupów Krakowskich, autor nieznany, Polska, Kielce, 10.09.1939