Kamienne mydło

Mydło z bentonitu
Chmielnik, 1942–1943
kolekcja Jerzego Fijałkowskiego, 1966
4 x 6 x 1 cm
MNKi/Pf/3225

 

Kamienne mydło

 

Jak wiadomo, mydło produkuje się z wodorotlenku sodu, rozpuszczonego w wodzie (ługu sodowego), do którego dodaje się tłuszcz, barwniki, substancje zapachowe i inne dodatki. Stopniowa reakcja między ługiem a tłuszczem prowadzi do powstania mydła. Można jednak zastosować półśrodek i wyprodukować jego tanią wersję z dużą zawartością glinki, zwanej bentonitem. Takie mydła wytwarzano w czasie okupacji, a glinkę na ten cel pozyskiwała firma chemiczna „Centrochem” Józefa Springera z Kielc. W owym czasie wydobywano ją odkrywkowo w niewielkich ilościach w okolicach Chmielnika. Eksploatacja obejmowała kilkucentymetrowe warstewki wśród płonnych iłów, które ostrożnie ściągano po zdjęciu nadkładu. Urobek ładowano na furmanki, dowożąc do stacji kolejki wąskotorowej w Chmielniku i dalej do śląskich zakładów przetwórczych.

Takie mydełka były tanie i dystrybuowane bez kartek. Dobrze nadawały się do szorowania naczyń i były idealne do mycia rąk, szczególnie przez mechaników samochodowych – można powiedzieć, że był to w czasie wojny substytut pasty BHP. Po wojnie geolog Jerzy Fijałkowski (1932–2011) otrzymał jedno z takich mydełek od byłego górnika, pracującego dla firmy Springera. W 2007 roku Fijałkowski przekazał do naszego Muzeum cenną kolekcję geologiczną, w której znajdowało się opisywane mydełko.

Czym jest zatem bentonit? Jest on glinką, ilastą skałą osadową, zawierającą popiół i szkliwo wulkaniczne. Nawarstwiał się na dnie zbiorników wodnych – w naszym przypadku w morzu mioceńskim, które ok. 15 mln lat temu sięgało tu od południa, wcinając się w ląd, tworząc zatokę, nazywaną dziś przez geologów Zatoką Chmielnicką. Skała ma właściwości adsorpcyjne i dlatego stanowi cenny surowiec w rafinacji olejów roślinnych i regeneracji zużytych olejów mineralnych, przede wszystkim transformatorowych. Wykorzystywana jest powszechnie w odlewnictwie do produkcji mas formierskich oraz płuczek wiertniczych. Po II wojnie światowej była eksploatowana w wielu miejscach naszego regionu, w szczególności w miejscowości Ciecierze koło Chmielnika, gdzie nawet zbudowano zakład przetwórczy, działający do 1990 roku.

Obecnie bentonit przeżywa drugą młodość. Nadal stanowi ważny dodatek w niektórych rodzajach mydła. Jest częstym składnikiem preparatów do detoksykacji, pomaga przywrócić równowagę bakterii w jelitach. Stosowany jest zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie w formie maseczek lub kąpieli. Posiada silne właściwości wiązania toksyn i metali ciężkich, umożliwiając pozbycie się ich z organizmu. Spożyty, przechodzi przez cały układ pokarmowy, „zbierając” po drodze wszelkie zanieczyszczenia. Likwiduje wiele problemów skórnych i wzmacnia system odpornościowy. Uciechę z niego mają również koty, dla których produkuje się żwirek bentonitowy, wchłaniający nieprzyjemne zapachy.

 

Oprac. dr Paweł Król

 

 

 

Powrót