Zdjęcie Jana Kłodawskiego zostało wykonane z końcem lat 30. XX wieku podczas podróży automobilem w okolicach Kroczyc, leżących w granicach ówczesnego województwa kieleckiego – między Szczekocinami a Zawierciem – i charakteryzujących się wapiennymi wzniesieniami. Fotograf udokumentował również siebie, skromnie kryjąc się pod kaszkietem. Mężczyzna obok niego to dyrektor kieleckiego oddziału Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych Justynian Zieliński, siedzącym na przednim zderzaku jest kierowca nazwiskiem Wiśniewski, a auto z kielecką rejestracją to Chevrolet Series AE Independence.
W związku ze stanem wielu dróg regionalnych podróż samochodem bywała wówczas wyzwaniem. Jarosław Iwaszkiewicz tak wspominał wycieczkę po przeciwległej stronie województwa, jadąc od strony Zwolenia i pisząc następnie m.in.: „Mapa nam wskazuje wąską drożynę czerwoną na Ożarów, czytamy znaki objaśniające: drogi bite (szosy). Patrzymy, ani mowy! Cóż robić, kochany dodżyk sapnął, podskoczył parę razy i jedzie! Smaruje! Kto mówił dotąd o wybojach, ten mówił rzeczy śmieszne, teraz dopiero jest co pokazać ludziom, zapewne całe hordy słoni znęcały się nad tym szlakiem przez całą zimę, wiosnę i lato. Ale nic, co tam, jedziemy!”.
Fot. Jan Kłodawski, Okolice Kroczyc, negatyw szklany, Polska, 1936–1938