Tam w sferze ósmej liczne gwiazd orszaki
Okólnym ruchem po przestworach płyną,
Rozmiarów oraz jaśni niejednakiej.
Gdyby gęstości stopień był przyczyną
Odmian, byłaby gwiazd na świecie władza
Różna nie treścią, lecz wielkością ino.
Ale wpływ różny gwiazd się wyprowadza
Z podstaw formalnych, którym, oprócz samej
Racji gęstości, twój wywód przeszkadza. (...)
W pierwszym wypadku toby się wydało
Podczas zaćmienia słońca, bo przez rzadszy
Miąsz-by natenczas światło przeświecało.
Teraz się drugi wypadek rozpatrzy;
Gdy i ten zbiję w rozumnym wywodzie,
Tedy błąd uznasz: Jeżeli wypadłszy
Ze słońca, promień na skróś nie przebodzie
Tego co masą księżycową zowiem,
To, że grunt jakiś staje na przeszkodzie.
Od tego gruntu odbija się bowiem,
Jak się odbija przedmiotu widziadło
Od szyby szklanej podbitej ołowiem.
Odpowiesz może, iż światło zapadło
Bardzo głęboko w księżycowe luki
I że dlatego w tych miejscach przybladło. (…)
Alighieri D., Raj (Pieśń 2 – fragm.), w: Boska komedia, tłum. E. Porębowicz, Warszawa 1909.